25 września 2010

Historia Kociewia w książkach wydanych w latach 2009-2010

Referat wygłoszony podczas „XVI Biesiady Literackiej” w Czarnej Wodzie w dniu
25 września 2010 r.

Kociewski Rok Kongresowy 2010 jest okazją do wielu rozważań o Kociewiu, dyskusji o jego rozwoju, a także wielu podsumowań. Pierwszy dzień Kongresu Kociewskiego jaki się odbył w Tczewie 8 maja 2010 r. poświęcony był historii Kociewia.
Jeden z wniosków jaki został podjęty po dyskusji brzmiał: Mimo istnienia wielu cennych monografii i prac przyczynkarskich odczuwa się brak syntez - prac o charakterze leksykonów czy wręcz encyklopedii, które będą systematyzować i upowszechniać dorobek naukowy poświecony Kociewiu. Na wspomniany wcześniej brak szerszego zainteresowania tematyką kociewską studentów i naukowców bez wątpienia rzutuje to, że o wielu, często nawet podstawowych problemach regiony praktycznie nie ma żadnej, dostępnej poza Pomorzem naukowej literatury. Dlatego należy skupić wysiłek wydawniczy właśnie na tego typu pozycjach, tym bardziej, że często stworzenie ich wykracza poza siły i możliwości jednego autora.

Prawdę tę potwierdza dorobek wydawniczy z lat 2009 – 2010 poświęcony historii Kociewia. Brak jest w nim pozycji, którym można by przypisać zasięg ogólnokrajowy. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest na pewno brak środków niezbędnych do wydania książek. Pomimo tego, ukazało się kilkanaście, (a może i więcej) książek opisujących historię Kociewia. Nie jest to dorobek odpowiadający roli jaką Kociewie odegrało w historii, ale te które powstały choć w części przybliżają losy ziemi Kociewskiej. Powiedzieć trzeba jedna wyraźnie, że książki które powstały są głównie zasługą pasjonatów, bo te które napisali naukowcy można policzyć na palcach jednej ręki. Trudno powiedzieć dla czego tak jest. Czy zbyt mało naukowców pochodzi z Kociewia? Czy może daje znać zupełny brak programów radiowych i telewizyjnych poświęconych Kociewiu i jego historii. Bo Ukazujący się ponownie co 2 tygodnie 10 minutowy Magazyn TVP „Na Kociewiu” jest oszukiwaniem nas i nieudolną próbą przekonania Kociewiaków, że telewizja jest regionalna.
Nie mniej, jak już wspomniałem, trochę książek opisujących historię Kociewia w ostatnich dwóch latach się ukazało. Kolejność ich przedstawienia jest przypadkowa, bo nie sposób ustalić, która z nich jest ważniejsza czy doskonalsza. Trudno też odnotować wydanie wszystkich pozycji, dla tego też przedstawię te z którymi się zapoznałem lub tylko zetknąłem się z informacjami o nich.
Zacznę od książki pani Anieli Przywuskiej „Kociewska Gmina Smętowo Graniczne. Dzieje do roku 2005”, wydanej przez Stowarzyszenie „Instytut Kociewski”. Autorka wywodząca się opisywanej gminy jest emerytowanym dyrektorem Archiwum Państwowego w Gdańsku. I choć nie jest historykiem, to książka przez nią napisana może służyć za wzór historykom (i nie tylko), jak powinna wyglądać monografia. Kolejną książką jest „Kościół p.w. św. Barbary w Lalkowach. W sześćsetną rocznicę konsekracji”, Reginy Kotłowskiej, wydana przez Media-Kociewiak Tadeusza Majewskiego. Obie choć jako datę wydania mają rok 2008, to ukazały się w 2009 r. Podobnie jako datę wydania 2008 rok ma kolejna książka, która ukazała się dopiero w 2009 r. Jest to książka pt. „Marianna Balbina Deograta z Narzymskich księżna Ogińska” życie Kociewianki urodzonej w Obozinie w gminie Skarszewy, a także krótka historia tej wsi napisana przez Kociewiaka z krwi i kości, Edwina Franciszka Kozłowskiego, autora wielu prac poświęconych kociewskim wsiom. Wspomnieć tu należy że pan Kozłowski należy do tych regionalistów, który konsekwentnie propagują zasięg ziemi kociewskiej w jej właściwych granicach. Przykładem może być jedna z jego wcześniejszych książek wydana w 2002 roku pt. Przywidz i okolice. Gmina na krańcach północnych Kociewia”. Tytuł ten wśród Kaszubów z Przywidza wywołał konsternację, bo Oni zaliczają tę gminę do Kaszub. Pisząc o Skarszewach należy powiedzieć, że doczekały się one kolejnej monografii. Autorem obszernej, liczącej 550 stron pracy „Dzieje Skarszew” jest Skarszewian Wiesław Brzoskowski, autor wielu książek poświęconych Skarszewom i okolicy. Książka jest pięknie wydana, w całości w kolorze, bardzo bogato ilustrowana.
Innym Kociewskim miastem, które, zapewne w związku z 750 rocznicą powstania, doczekało się w ostatnim okresie kilku prac jest Tczew. Jako pierwszą należy tu wymienić książkę o założycielu Tczewa „Sambor II książę tczewski”, której autorem jest prof. Błażej Śliwiński. Jest to chyba pierwsza praca tak szczegółowo analizująca życie i działalność księcia. Kolejną profesorską pracą jest „Słownik historyczno-geograficzny komturstwa gniewskiego i okręgu nowskiego wójtostwa tczewskiego w średniowieczu” której autorem jest prof. Maksymilian Grzegorz. Historii Tczewa i ziemi tczewskiej poświęcone są także kolejne książki:
- „Cystersi dziedzictwo kulturowe” której autorem jest Konrad Kazimierz Czapliński.
- „Przeszłość obecnych obszarów diecezji pelplińskiej 1920-1939” tom III, autorstwa ks. Władysława Szulista.
- „Tajemnice Tczewskiej Ziemi. Rozmowy z archeologami”. – Józefa Ziółkowskiego.
- „Staromiejska fara i klasztor dominikanów” – którą napisał tczewianin Józef Golicki.
- „Druga wojna światowa wybuchła w Tczewie. Szkic historyczne” - kolejna z publikacji Kazimierza Ickiewicza przedstawiająca historię Tczewa.
- „Wędrówki po średniowiecznym Tczewie. Kto, co, kiedy i dlaczego” Józefa Golickiego
Interesującą i pionierską pracą jest książka „Strajki szkolne w Prusach Zachodnich w latach 1906-1907” – którą napisała dr Lidia Burzyńska-Wentland. Książka ta chyba po raz pierwszy tak gruntownie pokazuje strajki na Pomorzu w tym także na Kociewiu.
Jako ostatnią z książek o historii Kociewia chciałbym przedstawić książkę wydaną w lipcu 2010 r., której jestem autorem. Jest to monografia pt „Z dziejów gminy Kaliska oraz wsi do niej należących”. Książka przedstawia historię terenów położonych w obrębie dzisiejszej gminy od czasów najdawniejszych po dzień dzisiejszy. Dalej opisane są organizacje i przedsiębiorstwa o zasięgu gminnym działające kiedyś i dziś na terenie gminy. Na uwagę zasługuje tu historia Nadleśnictwa i Tartaku w Kaliskach, których początki sięgają XIX wieku. Następnie książka opisuje historię każdej z wsi sołeckiej i osad do nich należących wchodzących w skład gminy. Przedstawione zostały więc sołectwa Bartel Wielki, Cieciorka, Czarne, Dabrowa, Iwiczno, Kaliska, Piece i Studzienice. Opisane zostały także organizacje działające w poszczególnych wsiach działające kiedyś i dziś. W kolejnych rozdziałach przedstawiona zostały historia dwóch parafii istniejących na terenie gminy, w Kaliskach i Piecach oraz kościoła filialnego w Płocicznie. Przedstawiona została działalność stowarzyszeń kościelnych działających przy parafiach, a także życiorysy proboszczów i wikariuszy pracujących w tych parafiach. Odrębny rozdział poświęcony jest historii szkół, które istniały kiedyś we wszystkich dzisiejszych sołectwach gminy Kaliska. Dziś pozostały jedynie szkoły w Kaliskach i Piecach. W rozdziale tym przedstawione są także informacje o nauczycielach pracujących w tych szkołach. Jest też rozdział poświęcony mieszkańcom gminy, którzy w jakiś sposób się dla niej zasłużyli. Zaprezentowane są biografie duchownych wywodzących się z parafii oraz osób świeckich urodzonych na terenie parafii, a także lista ofiar II wojny światowej. Wymienić tu należy choćby ks. Pawła Prabuckiego, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 1994 r., ks. Pawła Konitzera, czy Izydora Gulgowskiego założyciela Kaszubskiego Parku Etnograficznego. Całość pracy zakończona indeksem nazwisk obejmującym około 2000 osób oraz obszerną liczącą ponad 250 pozycji bibliografią. Książka jest bardzo bogato ilustrowana mapami, fotografiami czarno-białymi, a na ostatnich stronach, także fotografiami kolorowymi.
Książka ma 574 stron w tym 16 stron kolorowej wkładki, jest szyta, formatu B-5, oprawa sztywna, nakład 1250 egz. Książkę wydała gmina Kaliska oraz Wydawnictwo Region w Gdyni w 2010 r. Na XI Kościerskich Targach Książki Kaszubskiej i Pomorskiej „COSTERINA 2010” książka otrzymała III nagrodę w edycji książki pomorskiej.
Omawiając publikacje o historii Kociewia nie sposób nie powiedzieć Kociewskim Magazynie Regionalnym - kwartalniku wydawanym przez Kociewski Kantor Edytorski. W każdym numerze tego Magazynu znajdują się artykuły opisujące historię Kociewskich miast i wsi, czy też biografie Kociewiaków. Wśród nich można wymienić publikowane 2009-2010, kolejne części „Pradzieje Kociewia” Andrzej Wędzika, cykle artykułów „Krwawa Kociewska Jesień na ziemi gniewskiej – 1939” Jana Ejankowskiego, „Subkowy na przestrzeni wieków” Marka Kordowskiego, Patrycji Hamerskiej „Dziadek Benek”, „Zawiązki Tczewa z Wisłą” Czesława Glinkowskiego”, czy „Z dziejów Obozina” i „Tczewski Kościół w 1780 roku” Krzysztofa Kowalkowskiego.
Od czterech lat wydawane są przez Muzeum Ziemi Kociewskiej w Starogardzie Roczniki Muzealne „Rydwan”, które w zasadzie w całości poświecone są historii Kociewia, tej najstarszej, o której wiadomości przynoszą badania archeologiczne i tej najnowszej ze wspomnień żyjących mieszkańców Kociewia.
W 2009 roku ukazał się 3 numer „Tek Kociewskich” wydawanych przez Oddział Kociewski Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Tczewie. W każdym z numerów znajduje się kilka artykułów poświeconych historii Kociewia.
Mówiąc o książkach historycznych o Kociewiu należy także wymienić Kociewiaków – autorów książek, które przedstawiają historię Kociewia z perspektywy historii ludzi i organizacji. Wymienić tu należy m.in., Ryszarda Szwocha, autora trzech tomów „Słownika biograficznego Kociewia”, który właśnie przygotowuje do druku czwarty tom. Kolejny z Kociewskich pisarzy i publicystów to Tadeusz Majewski i jego piękne reportaże, z których część została zebrana w „Przeplotni” i „Oj, oj, Ojczyzna”. Majewski jest też autorem najnowszej historii Zblewa opowiadanej z perspektywy życia samorządu w książce „Żaden wójt nie był pewien”. Wspomnieć też należy Bogdana Kruszona autora książek m.in. takich książek jak, „Wachman Stallagu XI A Altengrabow” i „Ścieżki i drogi starogardzkiej solidarności”, czy Edmunda Zielińskiego autora „Na ścieżkach wspomnień…” oraz wydanej w 2010 r. książki „Ołtarz papieski dłutem stworzony”.
Nie sposób tu nie wspomnieć Andrzeja Grzyba, autora prozy, reportaży, wierszy i bajek, wydanych w ponad 30 książkach. Jego proza często nawiązuje do wydarzeń z historii Kociewia, jak choćby w książce „Zapiękna. Prozy dawniejsze i nowe”, książka wydana w 2009 r. Ale zapewne wszyscy oczekują na efekty pracy powołanej z inicjatywy Pana Grzyba w kwietniu 2010 r. w Pelplinie, komisji badawczej . Komisja ta przygotowuje do druku „Kronikę Świętego Zakonu Cystersów w Pelplinie”. Będzie to pełen przekład Kroniki z łaciny na język polski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga! Ze względu na dużą ilość komentarzy spamerów każdy nowy komentarz pojawia się dopiero po zatwierdzeniu przez moderatora. Prosimy nie wpisywać komentarza ponownie.